18.08.2017

18.08.2017

Dodane przez

Autor: Tamara Olszewska

Wiele się zadziało, wiele się dzieje. PiS nie odpuszcza i wciąż szaleje. Cierpliwość nam się kończy, stopień wkurzenia wzrasta, newsy walą się drzwiami i oknami, a życie toczy się dalej…jakby nigdy nic… Zapraszam na prasówkę 
1. Białostoccy radni z PiS, Marcin Szczudło, Tomasz Madras i Paweł Myszkowski, to ludzie z bardzo małym rozumkiem acz szukający uznania i rozgłosu. Cel uświęca środki, więc panowie, nie mogąc błysnąć inteligencją, rozsławiają swe imię prymitywnym chamstwem. Ich komentarze pod zdjęciem Roberta Biedronia z prezydentami Słupska, Elbląga i Białegostoku oraz Piotrem Żuchowskim to szczyt homofobii, idealnie wpisujący się w narrację obozu rządzącego. 
2. Reżimówka już sama za siebie nie może. Miesza ludziom w głowach, licząc, że elektorat PiS tak głupi, iż łyknie wszystko…bez zagrychy. Od kilku dni leci z newswem, jakoby w Niemczech chciano polski kościół zrównać z ziemią, a na jego miejsce postawić ośrodek dla uchodźców. I super…nastroje antyniemieckie podkręcone na maksa, oburzenie straszne, tyle tylko…że to jedno wielkie kłamstwo. Rektor Polskiej Misji katolickiej w Niemczech wszystkiemu zaprzecza, ale czy to ważne? Plotka poszła i żyje już swoim życiem, karmiąc fobie elektoratu PiS. To co, może jakaś mała krucjata antyniemiecka?
3. Życie towarzyskie TK kwitnie. Przyłębska i reszta towarzystwa jest tak zaabsorbowana wizytami na Nowogrodzkiej lub goszczeniem u siebie polityków PiS, że nie ma czasu na robotę. Efekt? Zdecydowanie mniej orzeczeń i wyroków niż w poprzednich latach, gdy TK był rzeczywiście Trybunałem. Tego nawet nie trzeba komentować, prawda?
4. Pierwszy raz od objęcia władzy, PiS miało okazję pokazać nam swoją „ludzką twarz”, kompetencje i umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Przez Polskę przeszły nawałnice i … dno po prostu, dno. Trzy dni czekania aż się nieRząd ruszy, Macierewicz proszący żołnierzy o wstrzemięźliwość w pomocy, bo lepiej się nie narażać na jakieś ryzyko, zlekceważenie skutków przez wicewojewodę. Przykładów niekompetencji i buty można by było mnożyć, ale po co. Teraz lud jest na nich wkurzony, ale zapewne zostanie ugłaskany jakąś większą kasą i dalej będzie wielbił. PiSiątka są cwane i przekonane, że i tak kupią swój elektorat za ochłap.
5. W Puszczy Białowieskiej pojawił się kapelan leśników, ksiądz Duszkiewicz. Chodził sobie, oglądał ekologów, nagrywał ich, zadawał jakieś durne pytania. Swoim zachowaniem wkurzył jednego z obserwatorów, mieszkańca powiatu hajnowskiego, który wdał się z nim w dość ostrą dyskusję. Teraz ksiądz grzmi na lewo i prawo, jak to został zaatakowany, jak stał się ofiarą terroryzmu ekologicznego. Biedak, pewnie żałuje, że nie może potwierdzić swych słów jakąś małą obdukcją, byłby wtedy bardziej wiarygodny w trąbieniu o swojej krzywdzie i brzydkich ekologach, a tak…lud musi mu uwierzyć na słowo…na wiarę.
6. IPN już bardziej wleźć w pewną część ciała PiSowi nie może. Chcąc okazać swoją wierność i przywiązanie posuwa się do bezprawnych działań, które i tak będą mu darowane, a przez nieRząd chwalone. Jeszcze nie uprawomocniła się sprawa przerabiania dokumentów z teczki TW „Bolka”, a już IPN prowadzi postępowanie karne przeciwko Wałęsie o składanie fałszywych zeznań. Rany Boskie, to jest tak, jakby eksmitować kogoś z mieszkania, bo może nie będzie płacić czynszu na bieżąco. Jeszcze nie ma winy, ale już jest kara. To już nie są opary absurdu, to totalne dno…
*
Nie chcę być wredna, choć szklana kula i czarny kot mówią, że „Przyjdzie kiedyś odwetu czas,
Przyjdzie, jak wicher porwie nas.”. Dziś na szczycie z piasku usypanym, jutro na dnie…to was czeka Panowie i Panie. Do poniedziałku 🙂
Źródło informacji
1.http://bialystok.wyborcza.pl/…/7,35241,22245903,homofobiczn…
2. http://www.newsweek.pl/…/polski-kosciol-w-niemczech-zostani…
3. http://weekend.gazeta.pl/…/1,152121,22239134,pol-roku-dobre…
4. http://www.fakt.pl/…/pis-nie-poradzilo-sobie-wizeru…/49sxc3h
5. https://www.wprost.pl/…/Ksiadz-zaatakowany-w-Puszczy-Bialow…
6. http://wiadomosci.onet.pl/…/dziennik-gazeta-prawna-…/p4sdgvv

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.