WARSZAWA – MARSZ “MY, NARÓD”
MY NARÓD. MY PODKARPACIE.
To był niesamowity dzień. Zjednoczeni pod tym pięknym hasłem stanęliśmy razem wobec niegodziwości i bezprawia. Stanęliśmy wszyscy w obronie zasad, w obronie Lecha Wałęsy, w obronie uczciwości. Przywitała nas słoneczna uśmiechnięta Warszawa, przywitali nas uśmiechnięci ludzie z całej Polski, i my wszyscy uśmiechaliśmy się do nich. Jesteśmy razem.
Kłamstwo, nieprawość, nieuczciwość nie będzie tolerowana.
Nie pozwolimy na to. Możemy być z siebie dumni!
Do Warszawy dotarliśmy różnymi środkami transportu ze wszystkich kierunków regionu: Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Jarosław, Stalowa Wola, Mielec,Sanok. Łącznie około 100 osób. Dziękujemy! Szczególnie tym co pod kołkiem szli, oraz naszej cudownej straży, co już teraz jest strażą ogólnopolską. A zresztą co tu gadać – wszyscy jesteście wspaniali. Parafrazując Paragraf 22 – Jesteśmy jedynym i najlepszym Podkarpaciem, jakie znamy, ale możemy mówić oczywiście tylko za siebie.
Było nas wszystkich 100 – 150 tysięcy. Mamy uściski z całej Polski, aż się nie da wymienić wszystkich z którymi przybijaliśmy piątki. Następnym razem będzie nas pół miliona, potem milion i nie spoczniemy.
A Podkarpacie się dołoży do tego miliona bardziej.
Jesteśmy wspaniali. My o tym wiemy. Cała Polska już teraz też !