20.07.2016

20.07.2016

Dodane przez

Autor: Tamara Olszewska

Coraz milej przeglądać newsy, gdy ma się świadomość, że niebawem sejm na urlop, prezes na urlop i wreszcie zacznie się prawdziwy, wakacyjny sezon ogórkowy. Wyobrażacie sobie, miesiąc odsapki o partii narodu? Z uśmiechem na ustach zapraszam więc na dzisiejszą prasówkę.
1. I kto tu kłamie? NIK czy „eksperci Dudy”, którzy przeryli finanse ekipy prezydenta Komorowskiego wzdłuż, w poprzek i nawet na skos. Z raportu NIK wynika, że ekipa poprzedniego prezydenta mądrze gospodarowała pieniędzmi, nie stwierdzono żadnych nadużyć, żadnych przekrętów, oszustw. Eksperci Dudy lecą jak po bandzie, jęcząc nad fatalnym stanem finansów głowy państwa, którą poprzednik ugotował na amen. I jak tu żyć za te resztki, które prezydent Komorowski im pozostawił, jak żyć – wołali zrozpaczeni, a elektorat współczuł, psioczył na poprzedników i już prawie organizował zbiórkę, by pomóc. Teraz kancelaria tłumaczy, że oni sprawdzali inne obszary niż NIK i tam było samo zło. A może im się pomyliło i badali finanse Elbanowskich? Jedno im trzeba przyznać, są mistrzami robienia z ludzi idiotów. Mają niezwykłego farta, że wciąż tylu im wierzy.
2. Czy płacić Pierwszej Damie za bycie pierwszą damą, czy nie – o to jest pytanie. PiS uważa, ze płacić, tym bardziej, ze to ich prezydent i ich pierwsza dama. Jakoś trzeba nagrodzić Dudę, że jest jak guma do żucia przyklejony do prezesa i daje się przeżuwać tylko PiSowi. Trzeba nagrodzić panią Dudą, że wytrzymuje z takim mężem. A jak to wygląda na świecie? Żony prezydentów z reguły rezygnują z pracy. Wspierają mężów, pełnią funkcje reprezentacyjne, aktywnie udzielają się działaniom charytatywnym. Niektóre godzą swoje obowiązki z pracą zawodową, z której nie zrezygnowały. Zastanawiam się też, za co pani Duda ma otrzymywać pensję? Za wiecznie kwaśną minę, za pojawienie się od czasu do czasu gdzieś tam, za wycieczki krajoznawcze? Jakoś nie słyszę, by szczególnie aktywnie wzięła się do roboty, by coś jej w główce zaświtało, że wypadałoby się nieco wykazać i pomagać innym. Nie tak, z doskoku, ale konsekwentnie i systematycznie. Może więc najpierw Pierwsza Dama Polski pokaże za co jej płacić pensję?
3. Uwaga, uwaga!! Nadchodzi ten piękny czas, gdy dostaniemy wspaniały prezent od rządu. My, zwykli, szarzy obywatele, ale jakże powinniśmy być teraz dumni. Bo to my jesteśmy filarem finansowym dla rządowych pomysłów. On głaszcze górników po główkach, dopieszcza maluchy 500 plus, szykuje Mieszkanie 500 plus i tak nas kocha, że pozwala nam partycypować w tych kosztach. Prezenciku szukaj w swojej skrzynce pocztowej. Zanim ją otworzysz wypij coś na uspokojenie, bo to rachunek za prąd ma nas powalić na kolana. Niby niewielka ta podwyżka, ale rozejrzyjmy się potem po cenach w sklepach i gdzie się da. Dzięki ci o prezesie. O niczym innym nie marzyłam, jak współfinansować twoje obietnice. To dla mnie zaszczyt i czekam na więcej.
4. Czy znajdzie się ktoś, kto uratuje Trybunał Konstytucyjny? Wyrwie go z łap pisowskich i zakończy wreszcie tę samowolkę? Praktycznie już możemy się poczuć ugotowani w autorytarnym sosie, ale teoretycznie jest jeszcze szansa. Nie tak dawno Duda, chcąc pochwalić się swoją domniemaną samodzielnością ogłosił narodowi, że wkroczy, jeśli tylko uzna, że czas zakończyć konflikt. No i chyba już czas nadszedł. Pytanie tylko, co miał na myśli, wypowiadając te słowa. Nowy długopis, który się nie zacinana podczas podpisywania czy tupnięcie nóżką? Pożyjemy, zobaczymy.
5. Kolejne miasto i kolejna rocznica, gdzie rezygnuje się z asysty honorowej i apelu smoleńskiego. Tym razem to Płock postawił się ostro Macierewiczowi. Miasto szykuje się do rocznicy obrony Płocka w wojnie 1920 roku. Za męstwo, odwagę i determinację Płock otrzymał odznaczenie z rąk Józefa Piłsudskiego. Co roku rocznica obrony obchodzona jest bardzo uroczyście, ale pierwszy raz, w tym roku, bez asysty. Brawo Płock.
6. Wielka tragedia dla Polskiej Instytucji Kościelnej. Tyle kasy władowanej w imprezę, tyle kasy wyciągniętej od rządu, a zapowiada się nieciekawie. Na ŚDM wybiera się czterokrotnie mniej pielgrzymów niż się spodziewano. Ponoć jednym z powodów jest zbyt wysoka cena za pakiet pielgrzyma. Jak widać, pazerność nie popłaca. Tylko co biedny kościół zrobi, jak mu się koszta nie zwrócą, jak zbyt mało zarobi na tej imprezce. Myślę,ze nie ma się czego obawiać. Szydło zorganizuje, załatwi, wyrówna straty, bo przecież polski kościół to rzecz święta dla polskiego rządu. Najwyżej podwyższą nam znowu opłaty za prąd, wodę, życie w „dobrobycie” i będzie git.
*
Kręć się kręć wrzeciono, pęka partyjna nić. Wstydem zapłonie prezes, wstydź się prezesie, wstydź. Do jutra i pamiętajcie, uśmiech zawsze na swoim miejscu.
Źródło informacji
1. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1041267,title,Spor-o-finanse-pr…
2. http://www.polityka.pl/…/1669112,1,pensja-dla-polskiej-pier…
3. http://wyborcza.biz/…/1,147744,20419296,rozpoczyna-sie-sezo…
4. http://www.newsweek.pl/…/trybunal-konstytucyjny-nowa-ustawa…
5. http://wyborcza.pl/1,75398,20424326,plock-tez-nie-chce-apel…
6.http://poznan.wyborcza.pl/…/1,36037,20423911,przyjedzie-ich…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.