21.08.2017
Autor: Tamara Olszewska
Mamy już poniedziałek. A jak poniedziałek to i nowe newsy. Zapraszam 🙂
1. Niby powinnam być dumna, że znowu Poznaniak znalazł uznanie w oczach władzy i kandyduje do TK. Jednak nie jestem, tym bardziej, po przyjrzeniu się bliżej jego poglądom. Facet poparł z entuzjazmem akt łaski pana Dudy, którym objęty został Mariusz Kamiński i jego kolesie. Facet akceptuje przemoc w rodzinnie, jeśli to rodzina biologiczna (co to znaczy, to nie wiem). Mówi się o nim, że jest konserwatystą do kwadratu i ostrością światopoglądową przerasta nawet większość polityków PiS. Ciekawe, czy w pracy pan Piskorski będzie w stanie odciąć się od swoich poglądów. Mam spore wątpliwości, ale czas to pokaże.
2. Z nowej listy obowiązkowych lektur Zalewskiej dla liceum wylatują Bułhakow, Sofokles. Conrad, Żeromski czy Kapuściński. Znalazło się za to miejsce dla barda smoleńskiego, Wojciecha Wencla. Upolityczniony na maksa, oddany PiS-owi jeszcze bardziej, pisze sobie wierszyki, pełne pogardy dla każdego, kto ma inne poglądy. O talencie jego niech zaświadczy ten fragmencik, inspirowany tragedią smoleńską – „a im bardziej bezsensowny twój zgon się wydaje tym gorętsze składaj dzięki że jesteś Polakiem”. Umarłam za zachwytu….a Wy?
3. Kilka dni temu obiegła Polkę wieść o spotkaniu Jarosława Kaczyńskiego z przedstawicielami środowisk żydowskich. Spotkanie było ponoć miłe i pełne wzajemnego zrozumienia, tylko że… 12 organizacji żydowskich wydało oświadczenie, że nikt od nich udziału w tym spotkaniu nie brał, nikt ich na tym spotkaniu nie reprezentował, więc Kaczyński rozmawiał sobie tylko z ludźmi, którzy reprezentowali samych siebie. No i znowu wyszło jak wyszło. Spotkanie się odbyło, było odpowiedzią na list polskiego środowiska żydowskiego o narastającym antysemityzmie i tyle. I skąd taki szum?
4. Wiadomość znad Bałtyku. Prezydent Duda tak się rozszalał w sportach wodnych, że spadł ze skutera. Ochrona zamarła, ale szef szybko się pozbierał i Polska nie poniosła niepowetowanej straty. No tak, Duda bawi się świetnie, w końcu zasłużył, bo ta fucha prezydencka wykańczająca. On się bawi, a nieopodal ludzie walczą ze skutkami nawałnic, pełni przerażenia, bo stracili dorobek życia. No ale, jak urlop to urlop, więc nie trzeba udawać współczucia, nie trzeba gnać z wywieszonym ozorem, by wesprzeć ofiary kataklizmu. Widocznie i oni nie należą do tej części narodu, którego prezydentem jest pan Duda.
5. Kaczyński straszy nas, że już za niecały rok, w warszawie staną co najmniej dwa pomniki smoleńskie. Hm…może się skończyć na obietnicach, bo kasy brak. Okazało się, że przepytani w tej kwestii politycy PiS nie dorzucili się finansowo. Wprawdzie obiecują, że po wakacjach, że zaraz to zrobią, że kiedyś, ale jednak jakoś im się nie spieszy. Pani Wassermann zajęta jest śledztwem, pan Karczewski jakoś przeoczył, Gowina nikt nie poprosił o wsparcie itp. itd…tłumaczenia mętne, głupie, ale pokazujące, że to chyba tylko Kaczyńskiemu na tych pomnikach zależy. Inni chętnie wesprą, ale zdaje się, że tylko emocjonalnie. Ciekawe kogo i jak zmobilizuje poseł K. by dał kasę na zrealizowanie jego pragnienia. Może jakiś niewielki podatek, kolejny prezencik dla narodu?
*
No proszę…tu jakiś podsłuch, tam poseł K. w patriotycznej pelerynce. Gdzieś w tle pomniki smoleński, w zamyśle ustawa medialna, w planach wykończenie Obywateli RP i tak się kręci to pisowskie koło fortuny… Do jutra
Źródło informacji
1. http://wiadomosci.onet.pl/…/kim-jest-justyn-piskors…/d2qxj4e
2. https://www.wprost.pl/…/Sofokles-Conrad-i-Bulhakow-robia-mi…
3. https://wiadomosci.wp.pl/jaroslaw-kaczynski-spotkal-sie-z-r…
4. http://wiadomosci.gazeta.pl/…/7,114883,22256337,wypadek-pre…
5. http://www.newsweek.pl/…/pomniki-smolenskie-na-krakowskim-p…