22.12.2016
Autor: Tamara Olszewska
Święta za pasem, a PiS nie odpuszcza. Mogliby się zabawić w Gwiazdorka (to po poznańsku) i w ramach prezentu dla narodu zniknąć z horyzontu choć na kilka dni. Ale byłaby radość. Ale oni złośliwi. Gdzie nie zajrzysz tam PiS, czego nie otworzysz tam PiS. SPiSowieć nam przyjdzie do reszty, dopóki szybko coś z tym nie zrobimy. Zapraszam na prasówkę 🙂
1. Dziennikarze podjęli się próby ustalenia, jak to było z tym głosowaniem w Sali Kolumnowej. Według podanych informacji za przyjęciem budżetu było 234 posłów, a przeciw było 2 posłów. Przeglądając zdjęcia, obraz z jakiejś kamery, przeliczając miejsca przy stołach i krzesła wolno stojące, doliczono się 134 posłów, czyli o 97 mniej niż wymagane kworum. Dwóch sekretarzy, mających liczyć głosy, było nieobecnych, ale to jakoś Kuchcińskiemu umknęło. Dziennikarze nie ukrywają, że mogą się mylić, ale wydaje mi się, że przy tak ważnym głosowaniu nawet podejrzenie, że było coś nie tak, nakazuje je powtórzyć. Jednak pojęcie „uczciwość” PiSiątkom zupełnie obce i twardo obstają przy swoim.
2. Julia Przyłębska wreszcie dorwała się do władzy. Patrząc na jej życiorys zawodowy, bardziej brylowała na placówkach dyplomatycznych niż rozwijała się jako sędzia. Świetnie dawała sobie radę i tego nikt jej nie odbiera, jednak po powrocie, gdy chciała wrócić do zawodu , otrzymała tak fatalną opinię, że już to powinno ją całkowicie jako sędziego zdyskredytować. Na szczęście dla niej znalazła wsparcie wielkie Lecha Kaczyńskiego i tak sobie pracowała i pracowała aż załapała się do TK. We wtorek zastąpiła profesora Rzeplińskiego jako p.o. a w środę Duda mianował ją już oficjalnie. W ciągu kilku godzin pokazała na co ją stać. Wywaliła z gabinetu jednego z wiceprezesów i usunęła z sieci „Obserwator Konstytucyjny”. A co ludzie mają wiedzieć, jak działa pisowski TK.
3. Ale numer. Kolejna wpadka PiSu, która wyszła na jaw dzięki wyborom szefów lokalnych. Okazało się, że pewna grupa działaczy tej partii płaciła składki, udzielała się aktywnie, startowała w wyborach do rad miejskich, a formalnie nie było jej członkami. Na listach członków PiS nie widnieją. No i co teraz? Gdzie są ich pieniądze? Tego to zapewne i poseł K. nie wie.
4. Ziobro wreszcie czuje się jak karpik w wodzie. Tyle się działo przez ostatnie dni, że może zaszaleć. Tu akcik oskarżenia za złe potraktowanie reżimowego dziennikarza, tam kolejny za atak na PiSiątka, ale super. Do tego dochodzą jeszcze sędziowie, którzy zapowiadają, że nie będą respektowali wyroków pisowskiego TK. No to się Ziobro dobierze im do skóry. Wyraźnie widać, że facet jest przeszczęśliwy. Dowali wszystkim i ależ jego świat zrobi się piękny. Czy to przypadkiem nie jest jakaś odmiana psychopatii?
5. PiSiątka to karny i całkowicie podporządkowany posłowi K. ludek. Ich szef ma zapewne mało wiary w inteligencje swojej gwardii, bo przygotował instrukcję komentowania wydarzeń minionych dni, łącznie z wyjaśnieniem uśmiechu wodza, gdy wreszcie udało mu się opuścić Sejm. Ci geniusze wykuli wszystko na pamięć, nawet nie potrafili własnymi słowami się wyrazić, tylko lecieli tekstem instrukcji równo. Zdolni, prawda?
*
Józef Piłsudski powiedział „wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”. Jeśli chodzi o PiSiątka to zamieniłabym „kury” na kaczki, ale poza tym wszystko się zgadza. Kochani, kolejna prasówka po świętach. Odpoczywajcie, nie dajcie się podszeptom „lepszego sortu”, komuchów kochajcie, złodziei szanujcie i do zobaczenia we wtorek 🙂
Źródło informacji
1. http://biqdata.wyborcza.pl/jak-sejm-obradowal-w-sali-kolumn…
2. http://www.newsweek.pl/…/julia-przylebska-kim-jest-sedzia-k…
3. http://www.fakt.pl/…/dzialacze-widmo-pis-placili-sk…/9czhshl
4. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Ziobro-tocza-sie-pos…
5. https://www.wprost.pl/…/Wyciekly-instrukcje-dla-poslow-PiS-…