Autor: Tamara Olszewska

Za nami wielkie święto narodowe, sprowadzone przez PiS do poziomu żenady, a przed nami newsy. Zapraszam!

1. No a jednak. Najpierw były obiecanki, wręcz gwarancje, że rządy PiS przyczynią się do ogólnopolskiej szczęśliwości. Teraz wychodzi szydło z worka. Okazuje się, że PKB wzrośnie w tym roku o 3,5% (miało być 3,8%), a wzrost produkcji przemysłowej wyniesie 4% (zamiast 5%). Coś tam przebąkują panowie, że spokojnie, bo w ostatnim kwartale nastąpi przyspieszenie. Jednak nie bardzo im wierzę. Wydawało się, ze sensowny facet, czyli Morawiecki, pociągnie ten rząd w górę, a jednak to rząd pociągnął go w dół. A to się zeszmacił.

2. Wygląda na to, że PiS rozłożył na obie łopatki bardzo dochodowy dla państwa interes czyli nasze konie arabskie. Wczoraj odbyła się aukcja, ale dochód z niej był najniższym od lat. Nie pojawili się na niej najbardziej uznani w świecie hodowcy i część stałych bywalców. I znowu mamy jakiś dualizm w ocenie. Ci, co z PiSem, głoszą sukces, pozostali klapę. Komu wierzyć?

3. Znowu urwał się z kościelnej smyczy ksiądz Międlar. Niby ma zakaz wystąpień publicznych, niby przeniesiono go gdzieś, na łono natury wolne od narodowców, a jednak znowu jest i przemawia. Niesamowite, że kościół milczy, gdy jeden z duszpasterzy głośno chwali się swoim nacjonalizmem, antysemityzmem i rasizmem. W czym ten gościu jest lepszy od księdza Lemańskiego czy Bonieckiego, którzy nikomu krzywdy nie zrobili? Międlar produkuje się w mediach społecznościowych, mając zapewne zerową wiedzę, czym jest usługa duszpasterska. Nie tylko głosi te swoje rewelacje, ale też grozi jednej z posłanek brzytwą. Jak widać nauki papieża Franciszka w Polskiej Instytucji Kościelnej są traktowane per noga. Wróżę księdzu Międlarowi wielki sukces i karierę kościelną. Może nawet biskupem polskiego kościoła zostanie?

4. Wygląda na to, że Czechy wypięły się na Grupę Wyszehradzką i genialny pisowski projekt tzw. Międzymorza. Coraz bliżej im do Niemiec, co zapewne powoduje u naszego prezesa bezsenne noce. No, bo jak można odrzucić polski pomysł sojuszu państw Europy Środkowej i Wschodniej, który miałby balansować między Rosją a Unią Europejską? Czesi nie bawią się w żadne sentymenty, pójdą za tym, kto silniejszy, bardziej decyzyjny i na pewno nie jest to Polska. Możemy chyba śmiało już przyznać, że za cokolwiek do tej pory PiS się brało to kończyło się to totalną klapą. Finanse coś nie bardzo, gospodarka podobnie, polityka zagraniczna, to nawet nie wiem, czy coś takiego w ogóle mamy, media narodowe trzeba wspomagać kredytami, edukacja wraca do retoryki stalinowskiej. Jedyne, co się świetnie ma w naszej pisowskiej Polsce to Macierewicz i jego apel smoleński.

5. 26 latek pracujący zaledwie od niecałego roku z Macierewiczem, już zasłużył sobie na Złoty Medal za Zasługi dla Obronności Kraju. Popatrzcie, taki młody, nie był na żadnej misji wojskowej, a już tak się zasłużył. Widzicie, wystarczy pochodzić z rodziny katolicko patriotycznej, być ministrantem, wchodzić w pewną część ciała Macierewicza i już się człowiek załapuje na tak ważne odznaczenie. Jeszcze trochę a Virtuti Militari zaczną dostawać przedszkolaki tylko dlatego, że są z propisowskiej rodziny, kochają prezesa i znają na pamięć legendę o Wandzie, co Niemca nie chciała. Wychodzi na to, że tak piętnowane w kampanii wyborczej „przestępstwa” PO to pikuś w porównaniu z numerami, jakie robi PiS.

*
Mogłabym jeszcze dużo, np. o krwi Lecha Kaczyńskiego która przyćmiła krew innych, mniej istotnych, ale po co? „Przyjemności” pisowskiej Polski trzeba sobie dawkować z umiarem, by nie dostać mdłości. Do jutra!

Źródło informacji
1. http://wyborcza.biz/…/1,147752,20552981,ministerstwo-rozwoj…
2. http://www.money.pl/…/aukcja-koni-pride-of-poland,55,0,2139…
3. http://www.newsweek.pl/…/ks-jacek-miedlar-wpisy-twitter-joa…
4. http://www.polityka.pl/…/1672030,1,czechy-nie-chca-miedzymo…
5.http://wiadomosci.gazeta.pl/…/7,114883,20552460,koresponden…