6.07.2016
Autor: Tamara Olszewska
„Grajmy PiSowi na harfie, grajmy PiSowi na cytrze. Gańmy śpiewem i tańcem, PiSu cuda niebotyczne.” A dzisiaj m.in. nocna zmiana, skutki amnezji, problemy z miesiączką. Zapraszam.
1. „Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś”. Tak moi Drodzy, my słodko opatuleni kołderką śnimy w najlepsze, a wybrańcy narodu zasuwają po nocy jak takie chrząszcze pływakowate i wymyślają, tworzą, byle tylko na swoim postawić, zgodnie z wolą swojego narodu. A co ich obchodzi procedura legislacyjna, co ich obchodzi łamanie praw pracowniczych, bo ktoś z obsługi sejmu miał też zawaloną nockę, co ich obchodzi zdanie opozycji? Ważne, że po 7 godzinach „obrad i konsultacji” przeforsowali swój, pisowski projekt o TK. A teraz sobie odsypiają spokojnie nocne trudy nasi polityczni bohaterowie i nie muszą się przejmować, co o nich media piszą. Może właśnie o to chodzi w nocnej zmianie?
2.Całe zło współczesnej Polski, obok Tuska to On. Balcerowicz. Kaczyński rzuca obelgami, krytykuje, obarcza odpowiedzialnością za stan państwa. Patrząc na jego zacietrzewioną minę, oczka rzucające podróbki piorunów, rączki oparte nad brzuszkiem w stylu a’la Napoleon, nikt by nie uwierzył, że to właśnie ten facecik jest współodpowiedzialny za pojawienie się Balcerowicza w polskiej polityce. Dlaczego siedział cicho, gdy mógł już w rządzie Bieleckiego usadowić braciszka, który miał stanowić coś w rodzaju „antyBalcerowicza”? Dlaczego, odgrywając ważną rolę w rządzie Olszewskiego, nadal trwał przy dotychczasowej koncepcji ekonomicznej? Cóż się stało przez minione lata, że tak się Kaczyńskiemu odmieniło? Ciiiiii…powiem Wam na ucho – to klasyczny objaw rozdwojenia jaźni. Choroba nieuleczalna, ale lekami można nieco zniwelować jej objawy. Wybaczcie prezesowi, bo co on winien, że chory?
3. Wielkimi krokami zbliża się kolejna miesiączka smoleńska. Będą oczywiście kwiaty, msze, przemówienia prezesa. Będzie też tłumek różańcowych owieczek i miłośników politycznego idola. Ale będzie też mała niespodzianka, która zaburzy harmonię i nastrój uroczystości. Pojawią się Obywatele RP, którzy zapraszają na swoją demonstrację przeciwko przekłamywaniu i zawłaszczaniu państwa przez PiS. Miejscem demonstracji teren przed Pałacem prezydenckim. Czas 8 – 22. Tego to się chyba prezes nie spodziewał. I gdzie on teraz wystąpi? Gdzie zbierze swoją pisowską gwardię? Jak to tak, przecież to PiS wygrało wybory, to PiS ma pierwszeństwo wszędzie, to PiS dyktuje, kto jak i gdzie? No to chyba będzie piana na ustach i ostry skowyt złości. A ja zapraszam pod pałac, bo my się prezesa nie boimy.
4. Gdzie diabeł nie może tam polityka prawicy pośle. Zaatakowani policjanci na Nocy Kupały w Białowieży zatrzymali kilka najbardziej agresywnych osób z grupy narodowców, która przylazła nie wiadomo po co. Duet narodowa matka i narodowa córka leją łzy rzęsiste i skarżą się na brutalność policji wszem i wobec, na forum fb. Natychmiast więc pojawia się rycerz w złotej zbroi, niejaki Adam Andruszkiewicz, wyciąga z pochwy swój immunitet poselski i wymachuje nim, żądając prawdy i sprawiedliwości. Nie ma co, daleko zajdziemy, jeśli politycy będą stawać w obronie oszołomów, a przeciwko policyjnym działaniom. Jeszcze trochę, a policja sobie odpuści i niech się towarzystwo leje, lży, a co tam. A może niech to politycy osłaniają i dbają o bezpieczeństwo imprez w kraju? Taka dobrowolna polityczna gwardia bezpieczeństwa narodowego?
5. Pierwsze efekty programu 500 plus już widoczne. Wiele kobiet doszło do wniosku, że po co im pracować, jak wystarczy to, co państwo daje im na dzieci. Po co dodatkowe pieniądze typu jakieś tam 1300 zł za pracę. Jeszcze poczułyby się zbyt bogate. Posiedzą więc sobie w domu, zajmą się rodziną, a potem, gdy już dzieci stracą prawo do kasy, obudzą się z ręką w nocniku. Bez stażu pracy, bez świadczeń emerytalnych, w wieku, gdzie ich atrakcyjność zawodowa będzie dość wątpliwa. I wtedy zacznie się lament.
6. Bałaganu z kolejną reformą edukacji ciąg dalszy. Dopiero teraz dociera do pomysłodawców, jakiego byka strzelili. Wychodzi na to, że w którymś momencie zetkną się losy 14 latka i 16 latka, którzy wylądują w jednej klasie licealnej. Oczywiście MEN ma już na to gotowe rozwiązanie, czyli dwie różne podstawy programowe do szkół ponadpodstawowych. Rewelacja po prostu. Już to widzę, jak nauczyciel w klasie pracuje na dwóch podstawach, dwóch różnych podręcznikach dwóch różnych metodach i narzędziach. Dwupak po prostu najwyższej jakości, gwarantujący ład, porządek i wysoką jakość nauczania. A wszystko to ku chwale Ojczyzny.
*
„Idzie PiS, idzie PiS, idzie błyskawica. Uleje, usiece, uleje usiece, uleje usiece nasze polskie lica” A tak mnie dzisiaj muzycznie wzięły te newsy. To ja idę pośpiewać sobie dalej i spotkamy się jutro. Pa.
Źródło informacji
1. http://www.newsweek.pl/…/projekt-pis-o-trybunale-konstytucy…
2. http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Rafal-Wos-PiS-anty…
3.http://warszawa.wyborcza.pl/…/1,34862,20355303,demonstracja…
4. http://bialystok.wyborcza.pl/…/1,35241,20354973,o-matko-z-c…
5. http://www.pulshr.pl/wiadomosci/,35099.html
6. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Zamieszanie-z-reform…