Autor: Tamara Olszewska

Jest źle, a będzie jeszcze gorzej. Na szczęście my, Polacy, mamy pewną szczególną właściwość. Im bardziej chce się nas załatwić tym mocniej się zapieramy, tym bardziej się zbieramy do kupy, by w odpowiednim momencie jak nie walnąć, jak nie wrzasnąć, jak nie dowalić. I teraz też tak będzie, jestem pewna. Zapraszam na prasówkę 🙂
1. IPN ruszył na wojnę z pisarzami, których jedynym przewinieniem był światopogląd. Zniknąć mają z przestrzeni publicznej i pamięci Wilhelm Szewczyk, Brunon Jasieński, Lucjan Szenwald i Leon Kruczkowski. A wszystko to zgodnie z ustawą o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. Jest takie powiedzenie, że „jak Pan Bóg chce kogo ukarać to mu rozum odbiera” i mamy tu do czynienia właśnie z takim, klinicznym wręcz, przypadkiem. Grupa 40 wybitnych literaturoznawców nie wytrzymała i stanęła w obronie pisarzy. Oczywiście IPN podchodzi lekceważąco do listu naukowców, bo to tylko filologowie i jatka dekomunizacji będzie trwałą dalej. Obłęd …
2. Nasz nieRząd prawy i sprawiedliwy na każdym kroku pokazuje swoje przywiązanie do wartości obywatelskich. Dziwne więc to, że odmawia udzielenia statusu uchodźcy Rosjaninowi, który wraz z kolegami, na znak protestu za zajęcie Krymu, wywiesili w Kaliningradzie flagę niemiecką. Teraz chłopak ma problem. Gdy wróci do Rosji, na co naciskają polskie władze, to wiadomo co go czeka, jednak nasi „geniusze” uważają, że w Rosji jest ok, nie prześladuje się ludzi za poglądy i wszyscy mogą sobie żyć spokojnie i normalnie. Ktoś coś w tym temacie?
3. W iławskim kościele odprawiono mszę za radio Maryja i telewizję Trwam. Jeden z mieszkańców uznał więc, że można odprawić więc mszę „w intencji dziennikarzy i widzów telewizji TVN i Polsat o wytrwałość w głoszeniu prawd papieża Franciszka, wartości założycielskich wspólnoty europejskiej i państwa prawa”. No i mszę odprawiono, ale… w intencji rzetelności dziennikarzy. Ksiądz wił się jak piskorz, ale w końcu przyznał, że po prostu nie może i tyle. A to nam się ten kościół udał.
4. W Puszczy Białowieskiej źle się dzieje. Podczas rozbijania jednej z blokad, strażnik zranił nożem trzy osoby. Oczywiście biegiem oskarżył jednego z aktywistów o napaść, chłopaka policja zatrzymała, ignorując jednocześnie doniesienie o poranieniu ludzi. Zobaczcie, jak mało trzeba, by z człowieka wyszła bestia. Wystarczy taki Szyszko, taki PiS i już ślepota, głuchota…i już błyskawiczna metamorfoza w intelektualne Zombie, które zniszczy każdego, bo „pan i władca” tak każe. „Bez serc, bez ducha to szkieletów ludy”. A właściwie szkielet jednego, polskiego, ludu.
5. Magdalena Sroka została odwołana z funkcji dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Nie ma się co dziwić. W końcu za jej kadencji polskie kino odnosiło spore sukcesy na arenie międzynarodowej, a tego PiS zdzierżyć nie może. W czasach rządów PO jakieś sukcesy? Fujjjjj. Do tego pani Sroka pozwoliła sobie niedawno powiedzieć, że politycy nie powinni się wtrącać w to, kto i jaki film ma nakręcić. No i teraz kobietę załatwiła nowa władza i za niebawem polska kinematografia padnie na ryjek. Czyżby to już koniec polskiego filmu?
*
Słowo daję, że Monty Python przy PiS-ie wysiada. Serwowana nam na co dzień niekompetencja i głupota powoduje ostrą niestrawność. I jak tu żyć moi Kochani? Jak żyć? Do jutra.
Źródło informacji
1.http://katowice.wyborcza.pl/…/7,35063,22458462,wilhelm-szew…
2.http://trojmiasto.wyborcza.pl/…/7,35612,22464094,rosjanin-p…
3. http://wiadomosci.onet.pl/…/ksiadz-przeprosil-ze-zm…/ye47z8t
4. https://www.wprost.pl/…/Pacyfikacja-blokad-w-Puszczy-Bialow…
5. https://film.wp.pl/nieoficjalnie-magdalena-sroka-odwolana-z…